Jeśli dotarłaś/eś na moją stronę internetową, to prawdopodobnie szukasz nietuzinkowego fotografa, który zapomina oddychać gdy fotografuje. Oto ja:
Nazywam się Marcin Marek Kucharzyk i jestem fotografem… Tak wiem, że to brzmi jak wstęp na spotkaniu kółka anonimowych nałogowców i tak ma brzmieć, bo jestem nałogowym fotografem. No może prawie nałogowym. Potrafię żyć bez robienia zdjęć, ale takie życie jest nudne i puste. Fotografia to pasja, która daje mi możliwość pokazania mojej wrażliwości, świata w moich barwach, emocji, piękna. Rzeczywistość, która nas otacza nie zawsze musi być szara i smutna, nawet jeśli czasem na pierwszy rzut oka tak wygląda. Fotografując i dzieląc się zdjęciami mogę trochę zmienić świat na piękniejszy, choćby na króciutką, ulotną chwilę. Zawsze wychodzę z założenia, że szklanka jest do połowy pełna i z wszystkich pojedynczych momentów, które składają się na całe nasze życie, możemy wyciągać te bardziej kolorowe, a dzieląc się nimi z innymi kolorować nasze otoczenie.